Jako kierowca pewnie zrobiłeś to nie raz! Zostawiłeś włączony silnik na postoju, a następnie ruszyłeś odśnieżać pojazd lub po prostu z kimś rozmawiałeś, stojąc obok pojazdu. Za takie zachowanie grozi ci mandat! Dlaczego lepiej tak nie robić?
Pozostawienie pojazdu z włączonym silnikiem to nie najlepszy pomysł przez wzgląd na ekologię i bezpieczeństwo. Jak długo pojazd może być włączony w trakcie postoju i jaki wpływ ma temperatura na emisję spalin?
Ile może być włączony silnik na postoju?
To, ile może być włączony silnik na postoju, jest ściśle określone. Prawodawca zdaje sobie sprawę z tego, że po odpaleniu silnika, kierowca nie musi od razu ruszyć z miejsca. Dlatego też dopuszcza ruszenie lub wyłączenie samochodu w trakcie 1 minuty od momentu włączenia silnika.
Jeśli po tym czasie silnik dalej będzie działał, kierowcy może grozić mandat nawet do 300 zł (zwykle 100 zł). Oznacza to, że nie można odpalić samochodu i np. wnieść zakupów czy zacząć go odśnieżać. To oznacza, że po prostu lepiej tego nie robić. Włączony silnik na postoju może oznaczać sporo kłopotów!
Włączony silnik na postoju – art. prawny
Przepisy są dość precyzyjne, jeśli chodzi o pojazdy. Dotyczą one także włączonego silnika na postoju. Art. prawny, który określa, jak długo auto może stać w takim stanie, to art. 60 ust. 2 z Prawa o ruchu drogowym. Ważne jest to, że przepis ten dotyczy terenu zabudowanego oraz pojazdów, które nie wykonują czynności porządkowych czy innych prac.
Włączony silnik na postoju może więc mieć np. policja. Jeśli na trasie poza terenem zabudowanym dojdzie do awarii pojazdu, także możesz mieć odpalony pojazd.
Włączony silnik na postoju – policja musi dać mandat?
Czy mandat za włączony silnik na postoju jest nieunikniony? To zależy od policjantów. Bardzo często kierowca zostaje po prostu upomniany. Jednak wynika to tylko z dobrej woli funkcjonariuszy, którzy mogą też ukarać kierowcę mandatem. Zdarza się to raczej rzadko i przede wszystkim wtedy, kiedy kierowca nagminnie łamie przepisy i ignoruje prośby straży miejskiej czy policjantów.
Oczywiście należy wziąć też pod uwagę, że jeśli policjant często spotyka się z takim problemem albo po prostu ma zły humor, może wystawić mandat. Włączony silnik na postoju może naprawdę przysporzyć ci problemów, i to kosztownych.
Zapalony silnik na postoju – Kodeks drogowy nie odpowiada rzeczywistości?
Kodeks drogowy i zapalony silnik na postoju to połączenie, które irytuje wielu kierowców. Należy jednak wziąć pod uwagę, że ta reguła jest naprawdę istotna. Włączone auto może powodować hałas, który w terenie zabudowanym może przeszkadzać mieszkańcom.
To jednak nie jest jedyny powód! Drugi, często ważniejszy, dotyczy zbędnej emisji spalin do atmosfery. Włączony silnik na postoju produkuje ich często nawet więcej niż w trakcie jazdy, szczególnie jeśli jest zimny i musi się rozgrzać.
Dlatego też wskazane jest, aby nie robić tego wcześniej niż w chwili, w której chcesz ruszyć w trasę. Dzięki temu zadbasz nie tylko o to, by działać zgodnie z prawem, ale również o czystość swojego otoczenia. A to wpłynie pozytywnie i na ciebie, i wszystkich twoich bliskich!
Włączony silnik na postoju – mandat za zostawienie auta
Mandat za włączony silnik na postoju dotyczy nie tylko kwestii związanych z emisją gazów. Jeśli oddalisz się od włączonego pojazdu, także możesz zostać ukarany. To po prostu kwestia bezpieczeństwa drogowego.
Włączony silnik na postoju, połączony z brakiem zaciągniętego hamulca ręcznego, może spowodować, że pojazd ruszy bez twojego udziału. To może doprowadzić nawet do wypadku!
Nigdy i pod żadnym pozorem nie zostawiaj takiego auta bez opieki. Nie zostawiaj również samochodu otwartego – za to również może grozić mandat!
Czy można mieć włączony silnik na postoju poza miastem?
Jeśli jedziesz w trasę, to odpowiedź na to, czy można mieć włączony silnik na postoju poza miastem brzmi: tak. Mimo wszystko staraj się tego unikać. Mimo to są sytuacje, gdy jest to konieczne, np. gdy panuje mróz, a auto zepsuło się w środku lasu. Nigdy nie rób tego w mieście i po prostu poszukaj ciepłego schronienia!