Jeżeli masz samochód, być może zdarzyło ci się już otrzymać mandat z fotoradaru. Takie urządzenia pojawiają się często przed szkołami, przedszkolami i w małych miejscowościach, przez które przechodzą drogi krajowe. W wielu sytuacjach ich ustawianie jest zasadne i znacznie podnosi poziom bezpieczeństwa. Czasami jednak znajdują się w miejscach odludnych, gdzie „można” trochę szybciej jechać. Musisz mieć świadomość, że – niezależnie od okoliczności – kara będzie dotkliwa pod względem finansowym i poskutkuje punktami karnymi.
Po jakim czasie przychodzi mandat z fotoradaru?
Kierowcy często krytykują fotoradary z powodu czasu, jaki upływa od wykroczenia do otrzymania mandatu. Jeśli zatrzyma cię policjant, mandat zostanie wystawiony od razu. Gdy uwiecznił cię fotoradar, mandat otrzymasz dopiero po upływie dłuższego czasu. Z tego powodu możesz nie mieć pojęcia, że podczas przekraczania prędkości zostało ci zrobione zdjęcie. Nie będziesz więc świadomy swojego wykroczenia i możliwe, że wkrótce popełnisz je ponownie. W ten sposób liczba punktów karnych może się zsumować i doprowadzić do odebrania ci prawa jazdy.
W przypadku gdy otrzymałeś mandat z fotoradaru, jak zapłacić za swoje wykroczenie? Najłatwiej zrobić to przy użyciu bankowości elektronicznej. Niektóre banki mają specjalną usługę służącą do opłacania mandatów. Pamiętaj, że nie możesz tego zrobić standardowym przelewem.
Czy zawsze musimy zapłacić mandat za zdjęcie z fotoradaru?
Wielu użytkowników dróg próbuje się wypierać, gdy został im wystawiony mandat. Fotoradar jest w ich opinii prawdziwym winnym. Dla niektórych kierowców o wiele ważniejsza jest szybka jazda niż przestrzeganie przepisów. Odmawiając przyjęcia mandatu, próbują przekonywać o braku sensowności ustawienia fotoradaru w danym miejscu. Często kwestionują też samą poprawność pomiaru. Nieprzyznanie się do winy jest oczywiście prawem każdego kierowcy.
W przypadku potwierdzenia popełnienia wykroczenia twoje zdjęcie może wylądować w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Oczywiście najprościej będzie, jeśli przyjmiesz mandat z fotoradaru – jak zapłacić za niego, wspomnieliśmy już wyżej.
Czy fotoradar zawsze ma rację?
Niestety, czasami popełniasz wykroczenie, ponieważ naprawdę musiałeś się spieszyć. Zauważyłeś charakterystyczną żółtą skrzynkę, ale było już za późno. W takiej sytuacji możesz się zastanawiać: jak rozpoznać, czy fotoradar zrobił zdjęcie? Jeżeli spojrzysz w stronę rejestratora i zobaczysz charakterystyczny błysk podobny do flesza z aparatu fotograficznego, to możesz być prawie pewny, że zdjęcie fotoradar wykonał.
Czasami urządzenie może się pomylić w pomiarze prędkości i zarejestrować niepoprawny wynik. Jeśli otrzymałeś pismo z policji, powinieneś wiedzieć, jak uniknąć mandatu z fotoradaru, który został niesłusznie wystawiony. Możesz się odwołać i skierować sprawę do sądu, który sprawdzi, czy fotoradar był sprawny w momencie pomiaru. Możesz to zrobić również wtedy, gdy zdjęcie jest niewyraźne albo pomiar uchwycił prędkość sąsiedniego samochodu.
Jak uniknąć mandatu z fotoradaru?
Wiesz już jak sprawdzić, czy fotoradar zrobił zdjęcie i jak się odwołać od mandatu. Kiedy następuje przedawnienie? Organ wystawiający mandat ma na ich wysłanie 180 dni od dnia wykroczenia, jednak często zdarzają się opóźnienia. To, po jakim czasie przychodzi zdjęcie z fotoradaru, ma duże znaczenie. Gdy policjanci nie zdążą dostarczyć mandatu na czas, mogą skierować sprawę do sądu. Często nie mają na to czasu. Wtedy cała sprawa będzie zakończona. Czasem jednak przed sąd trafi twoje zdjęcie z fotoradaru. Po jakim czasie taka sprawa może być umorzona? Jeżeli nie wszczęto postępowania, będą to dwa lata.
Fotoradary licznie ustawione wzdłuż polskich dróg skutecznie wyłapują przekraczających prędkość kierowców. W przeciwieństwie do zatrzymania przez policję mandat wystawiony na podstawie zdjęcia fotoradaru dotrze do ciebie po upływie pewnego czasu. Wiedza na temat tego, jak go zapłacić albo się od niego odwołać, może się okazać bardzo przydatna.