Dlaczego jedzenie i podróż są ze sobą powiązane?
Podróże potrafią często trwać kilka lub nawet kilkanaście godzin. Większość tego czasu, spędzamy w jednej pozycji, siedząc na fotelu w samochodzie lub pociągu. Nasze posiłki powinny być zatem dostosowane do tej sytuacji. W takich okolicznościach najlepiej sprawdzają się dania lekkostrawne, niepowodujące zaparć i bólu brzucha. Często, prowiant spożywany przez nas w czasie podróży musi zastąpić nam kilka domowych posiłków. Z tego względu, jedzenie przygotowane na czas przejazdu powinno być pożywne i zapewniać dostęp do najważniejszych składników odżywczych, aby w czasie wyprawy nie dały o sobie znać niedobory odczuwane przez organizm. Ból brzucha, zgaga, mdłości czy wzdęcia potrafią zamienić przejazd nawet najwygodniejszym środkiem transportu w prawdziwą udrękę.
Uważaj, aby sobie nie zaszkodzić, walcząc z nudą!
Nie ukrywajmy, że wielogodzinna jazda pociągiem lub autem potrafi bardzo wynudzić. Częstym sposobem na radzenie sobie monotonią jest podjadanie. Ten zwyczaj nie jest zbyt dobry dla naszego układu pokarmowego, ale skoro trudno nam sobie odmówić tej małej przyjemności, zadbajmy o to, aby nie zrobić sobie krzywdy. Jeżeli już musimy coś podgryzać, niech to będą przekąski ubogie w cukry, tłuszcze czy chemiczne dodatki. Dlatego chipsy, cukierki czy czekolada kategorycznie odpadają. Przyjmowanie ich w zbyt dużych ilościach jawi się jako idealny przepis na ból brzucha. Dbając o swoje zdrowie, podgryzajmy pokrojone w słupki warzywa, bakalie, świeże lub suszone owoce, orzechy czy musli. Oczywiście, zachowajmy zdrowy rozsądek i nie napychajmy się do oporu!
Zamień fast food na pożywne jedzenie!
Obowiązkowym punktem wielu wycieczek jest zatrzymywanie się na obiad w lokalach oferujących jedzenie typu fast food. Jest to jednak co najmniej głupie rozwiązanie, jeżeli czeka nas jeszcze wielogodzinna jazda do punktu docelowego. Zamiast wydawać pieniądze na ciężkostrawny posiłek, lepiej zawczasu przygotować coś w domu. W podróżach idealnie spełniają się sałatki. Są one sycące, pożywne, zawierają wiele składników odżywczych i można je przygotować na niezliczoną ilość sposobów. Przykładowo, sałatka z jajkiem, ciecierzycą i pomidorem może być całkiem sycącym obiadem, zwłaszcza w ciepłe dni, kiedy nasze zapotrzebowanie na typowo obiadowe, ciężkie dania jest mniejsze. Oczywiście, jeśli bardzo nam zależy na zjedzeniu ciepłego posiłku, zatrzymajmy się w jakiejś restauracji lub przydrożnym barze. Ale jeśli nie chcecie odczuwać dyskomfortu w czasie dalszej jazdy, hamburgera zostawcie sobie na inną okazję.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Podróż może przebiegać w różnych warunkach. Jeśli jedziemy gdzieś w czasie letnich upałów, powinniśmy szczególnie zatroszczyć się o świeżość spożywanych przez nas produktów. Dlatego, jeśli jedziemy autem, pamiętajmy o spakowaniu do pojazdu lodówki turystycznej. Nie bierzmy ze sobą jedzenia, które szybko się psuje pod wpływem temperatury. Chrońmy je przed dopływem promieni słonecznych. Darujmy sobie również pakowanie produktów, które mogą się rozpuścić ze względu na zbyt wysoką temperaturę (np. sery topione, czekolada).
Niemniej ważne jest również to, co będziemy pić. Skoro mamy kilka lub kilkanaście godzin spędzić w pozycji siedzącej, nie pijmy napojów gazowanych, które mogą powodować wzdęcia. Najlepiej się sprawdzi woda niegazowana oraz herbata z termosu. Co do kawy, lepiej z nią uważać. Dla niektórych pobudzenie, którego nie można „rozchodzić”, potrafi być męczące. Czarny napój świetnie się sprawdzi jednak, jako stymulator pozwalający kierowcy na większe skupienie za kółkiem.