Liczba pijanych kierowców na drogach nie maleje. Właśnie dlatego planowana jest nowelizacja ustawy, która da możliwość konfiskaty pojazdu za alkohol. Chociaż nowe regulacje jeszcze nie weszły w życie, to już budzą sporo kontrowersji. W końcu nie zawsze kierujący jest właścicielem pojazdu. Co jeszcze warto doprecyzować w kwestii konfiskaty samochodu za alkohol, która jest ostatnio nośnym tematem?
Konfiskata samochodu za alkohol – kiedy będzie możliwa?
Nowelizacja dotycząca konfiskaty samochodu została na początku grudnia podpisana przez prezydenta. Zgodnie z nią straci swoje auto kierowca, który:
- będzie miał we krwi więcej niż 1,5 promila alkoholu we krwi;
- spowoduje wypadek, mając we krwi co najmniej 0,5 promila.
Konfiskata będzie obowiązywać także w przypadku recydywy. Jeżeli drugi raz w okresie 24 miesięcy kierowca zostanie złapany pod wpływem alkoholu (ponad 0,5 promila), to samochód zostanie mu odebrany.
Jazda po alkoholu nie swoim samochodem – co grozi?
Co dzieje się w sytuacji, gdy pijany kierowca nie jest właścicielem prowadzonego auta? Ta sprawa wciąż budzi wiele kontrowersji, więc warto ją wyjaśnić. W takim wypadku auto nie zostanie skonfiskowane, a pijanego kierowcę czeka alternatywna kara. Zostało to ujęte w Art. 44b. § 2, czyli paragrafie dotyczącym konieczności zapłacenia kary w wysokości równowartości pojazdu. Pijany kierowca będzie więc musiał zapłacić tyle, ile wynosi wartość kierowanego samochodu. W przypadku nowych aut kara może więc być bardzo dotkliwa. Zostanie orzeczona na podstawie kwoty, która widnieje w polisie autocasco. Jeżeli takiej polisy auto nie ma, to pod uwagę zostanie wzięta rynkowa cena pojazdu.
Kary dla kierowców zawodowych
Trochę inaczej wygląda kwestia kar dla kierowców zawodowych, u których kontrola wykryje alkohol we krwi, gdy ci wykonują obowiązki służbowe na rzecz pracodawcy. Konfiskata samochodu za alkohol byłaby tutaj mocno problematyczna, jako że nie stanowi on własności kierującego. W tym wypadku proponuje się finansową nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Zaostrzenie kar pozbawienia wolności
Nowelizacja ustawy wprowadza ostrzejsze kar pozbawienia wolności dla pijanych kierowców. Obecnie kierowcy, który ma ponad pół promila alkoholu we krwi, grozi kara dwóch lat więzienia. Po wejściu w życie nowelizacji kierowcom będzie groziło od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.
Konfiskata samochodu za alkohol to kolejny krok ku temu, aby ograniczyć liczbę pijanych kierowców na drogach. Czy jednak surowość kary przyniesie realny skutek odstraszający? Z oceną efektów takiego rozwiązania trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.