ITD to umundurowana formacja obronna utworzona w 2001 roku. Początkowo zakres jej działania był dość mocno ograniczony, jednak obecnie wspomaga policję we właściwie wszystkich działaniach związanych z karaniem kierowców. Inspekcja Transportu Drogowego jest kierowana przez Głównego Inspektora. Kto nim jest i jakie jeszcze funkcje pełni dodatkowo? Co może zrobić inspekcja transportu? Jakie są wysokości mandatów, które może wystawić? Na podstawie jakich przepisów została powołana? To tylko kilka pytań, na które powinieneś znać odpowiedź jako użytkownik dróg. Sprawdź to wszystko w naszym artykule!
Inspekcja Transportu Drogowego – informacje
Urząd transportu drogowego w Polsce nie jest wcale taki stary! Główny Inspektor Transportu Drogowego został powołany we wrześniu 2001 roku. Powstanie inspektoratu było związane między innymi z wymogami Unii Europejskiej. Czym miał się on zajmować? Jego pierwotne cele to:
- zapewnienie uczciwej konkurencji w transporcie drogowym;
- zagwarantowanie bezpieczeństwa w ruchu drogowym;
- przeciwdziałanie degradacji dróg;
- troska o ochronę środowiska.
Stopniowo kompetencje organizacji były rozszerzane. Z czasem inspektor transportu drogowego mógł pozwolić sobie na coraz więcej, a obecnie ma takie same możliwości, jak policja, jeśli chodzi o zatrzymywanie osób łamiących przepisy drogowe. W dalszym ciągu nie może jednak np. aresztować osób podejrzanych o inne czyny. Głównym Inspektorem Transportu Drogowego od 2016 roku jest Alvin Gajadhur.
Czy Inspekcja Transportu Drogowego może wystawić mandat?
Odpowiedź na to pytanie brzmi – jak najbardziej tak! Od 2011 roku inspekcja ruchu drogowego (to potoczna nazwa) może zatrzymać każdy samochód, który łamie przepisy. Może zrobić to też wtedy, gdy podejrzewa, że osoba kierująca pojazdem jest nietrzeźwa. Może także zatrzymać osoby, które zajmują się transportem w sposób profesjonalny bez żadnego konkretnego powodu. W takich sytuacjach inspektor ma prawo wystawić mandat lub ukarać grzywną za nieprzestrzeganie zasad. Jeśli widzisz charakterystyczny pojazd należący do przedstawicieli tej organizacji, upewnij się, że przestrzegasz przepisów obowiązujących na polskich drogach.
Wydział transportu drogowego to mimo wszystko nie policja
Choć uprawnienia tej organizacji są duże, należy pamiętać, że jej funkcjonariusze mimo wszystko nie są przedstawicielami policji. Samochody osobowe mogą być przez nich zatrzymywane tylko wtedy, gdy zachodzi konkretne podejrzenie o łamanie przepisów. Inspektorzy mogą zatrzymać kierowcę:
- który prawdopodobnie jest pod wpływem środków odurzających;
- w sytuacji, gdy przekroczenie prędkości zostało ustalone przez radar lub inne urządzenie kontrolujące;
- kiedy w rażący sposób złamał przepisy.
Państwowa Inspekcja Transportu Drogowego skupia się więc na nieco innych aspektach niż policja, która kontroluje ogólne bezpieczeństwo ruchu.
Inspektorat Transportu Drogowego. Jak wygląda praca tej służby mundurowej?
Inspekcja Transportu Drogowego jest wojewódzką służbą mundurową, co oznacza, że w większości przypadków jej pracownik musi nie tylko pokazać swoją legitymację, lecz również poruszać się w specjalnym stroju. Jednak należy pamiętać, że takie osoby pracują nie tylko na ulicach i wtedy niekoniecznie muszą go nosić. Ma to miejsce np. w sytuacji, w której odwiedzają przedsiębiorstwa zajmujące się transportem i chcą je skontrolować. Urzędnicy nie muszą mieć również munduru, jeśli sprawdzają przewoźników na przystankach. Dotyczy to także stojących na postoju taksówek. Jeśli przedstawiciel inspekcji chce sprawdzić pojazdy będące w ruchu, do ich zatrzymania koniecznie musi mieć założony służbowy strój.
Jak wygląda kontrola drogowa prowadzona przez Inspektora Transportu Drogowego?
Jeśli dopiero założyłeś firmę transportową, na pewno zastanawiasz się, jakie uprawnienia ma taki urzędnik. Inspekcja Transportu Drogowego ma prawo skontrolować kilka różnych dokumentów, w tym kartę kierowcy oraz zapisy tachografu, czyli urządzenia kontrolującego prędkość pojazdu, przerwy w ruchu, czas jazdy itd. Ponadto inspektor ma prawo wejść na teren przedsiębiorstwa związanego z ruchem drogowym i przystąpić do kontroli. Powinien on zostać wpuszczony do pomieszczeń lokalu, w którym prowadzona jest działalność. Zawsze proś taką osobę o okazanie legitymacji potwierdzającej, że rzeczywiście jest tym, za kogo się podaje.
Inspekcja Transportu Drogowego i jej budżet
W 2018 roku Inspekcja Transportu Drogowego zatrudniała ponad 800 osób, które średnio zarabiały miesięcznie ponad 5800 zł brutto. Wydatki wynosiły 140 mln złotych, a przychody to ponad 63 mln. Bez wątpienia jest to więc organizacja, która nie zarabia. Jednak jej istnienie, mimo pojawiających się wokół niej kontrowersji, jest na drogach po prostu potrzebne. Dzięki kontroli stanu technicznego samochodów jest mniej wypadków drogowych, a inspektorzy dbają też o to, by osoby korzystające z usług przewoźników nie zostały oszukane.
Inspekcja Transportu Drogowego ma coraz szersze uprawnienia i pamiętaj, że może skontrolować twoje auto. Ma też prawo do kontroli pojazdów na terenie firm transportowych, więc warto dbać o stan techniczny floty, aby nie było żadnych problemów podczas wizyty inspektora.
Źródło zdjęcia: Platforma Obywatelska RP via Flickr, CC BY-SA 2.0