Ładowanie samochodów elektrycznych Warszawa, Kraków i inne miasta w Polsce
Punkty ładowania samochodów elektrycznych coraz bardziej wpisują się w drogowy krajobraz. Jeszcze kilka lat temu Polska była pustynią, jeśli chodzi o dostęp do ładowarek. Teraz ten stan rzeczy uległ zmianie, a jeżeli tempo rozwoju będzie utrzymane, to niedługo będziesz mógł korzystać z kilku tysięcy publicznych punktów ładowania.
Punkty ładowania samochodów elektrycznych w Warszawie, Krakowie czy innych dużych miastach są już ogólnodostępne. Trafisz na nie bez większych problemów. Czy to jednak w przyszłości wystarczy? A co z małymi miastami? Czy stacje ładowania w Polsce pojawią się także poza największymi aglomeracjami? Wszystko zależy od tego, czy samochody elektryczne będą zyskiwały na popularności. Jeżeli globalne trendy motoryzacyjne o charakterze ekologicznym będą trafiać do polskich kierowców, to może się okazać, że takie punkty ładowania będą potrzebne w znacznie większej ilości. Znajdziesz wówczas stacje ładowania samochodów elektrycznych w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i o wiele mniejszych miejscowościach!
Liczba stacji ładowania w Polsce rośnie
Jak wynika z danych, udostępnianych przez polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, w sierpniu 2020 roku na terenie kraju było 826 stacji ładowania aut elektrycznych. To ilość punktów o standardowej mocy. Jeśli chodzi o stacje ładowania w Polsce o dużej mocy, a więc powyżej 22 kW, to było ich w tym miesiącu 398. Ilość punktów ładowania samochodów elektrycznych nieustannie się zwiększa. Jest to spowodowane faktem, że kolejni operatorzy, a także koncerny paliwowe i energetyczne starają się podążać za trendami rynkowymi. Chodzi także o sprostanie zapisom ustawy o elektromobilności. Dlatego w planach są kolejne punkty ładowania samochodów elektrycznych. W konsekwencji stacji ładowania samochodów elektrycznych w Krakowie i innych dużych miastach będzie przybywać. Zapewne w niedalekiej przyszłości punkty będą pojawiać się nawet w miastach powiatowych i na niemal każdej stacji benzynowej.
Ambitne plany dotyczące rozwoju sieci stacji ładowania aut elektrycznych
Plany związane z rozwojem takich inwestycji są rzeczywiście ambitne. Dzięki temu ceny na stacjach ładowania samochodów mają być niższe. Kolejne publiczne punkty ładowania akumulatorów to inwestycje realizowane, m.in. przez tak poważne koncerny, jak:
- GE;
- PKN Orlen;
- Lotos;
- Tauron;
- Innogy Polska;
- zagraniczne firmy, np. Greenway.
Obecnie sieć punktów ładowania samochodów elektrycznych jest do tego stopnia rozwinięta, że statystycznie 5 pojazdów przypada na jedną stację ładowania. Średnia dla wspólnoty europejskiej to 8 samochodów. Okazuje się, że za całkiem sporą dynamiką przyrostu punktów ładowania samochodów elektrycznych nie nadąża rynek aut tego typu. Ilość pojazdów rozumianych ściśle jako elektryczne, które poruszają się po polskich drogach, to zaledwie 7 tysięcy. Ta liczba nie robi dużego wrażenia.
Kompatybilność punktów ładowania samochodów elektrycznych
Z punktu widzenia posiadacza samochodu elektrycznego, równie istotne będzie to, czy płatne lub darmowe stacje ładowania samochodów elektrycznych zostaną wyposażone w odpowiednie złącza. Powinny one mieć zdolność obsługi wszystkich typów pojazdów elektrycznych. Obecnie najbardziej popularne wtyczki będą posiadały oznaczenia:
- CHAdeMO;
- CSS Combo 2;
- Tesla Charging Conector.
Ładowarki będą się różniły mocą, wartością napięcia i natężenia. To z kolei rzutuje na czas ładowania i koszt usługi. Cena jest coraz ważniejsza dla użytkowników. Spowodowane jest to dynamicznym rozwojem infrastruktury i redukowaniem liczby darmowych stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce.
Ile kosztuje ładowanie samochodów elektrycznych?
Ceny na stacjach ładowania samochodów elektrycznych w Polsce zależą głównie od tego, jakie są stawki za energię elektryczną w konkretnym miejscu. Wpływ ma także pojemność ogniw, jeżeli chcesz je zapełnić w całości. Przyjmując, że średnia stawka za ładowanie z gniazda domowego to 50 gr za 1 kWh, przy zużyciu przez kompaktowe auto około 15 kWh na 100 km, koszt przebycia takiej drogi wyniesie cię około 7,5 zł, zależnie od taryfy operatora.
Gdybyś chciał skorzystać z usługi stacji ładowania aut elektrycznych w mieście albo naładować samochód w trasie wykorzystując tzw. szybką ładowarkę, to zapas energii 15 kWh kosztować będzie nawet 4 razy więcej. Możliwe, że trafisz na darmowy punkt ładowania. Wtedy jednak uważnie przeczytaj regulamin. Niekiedy prąd będzie darmowy, ale zapłacisz za parkowanie.
Samochody elektryczne to bardzo szybko rozwijający się trend motoryzacyjny. Chociaż po polskich drogach wciąż jeździ ich stosunkowo niewiele, przybywa punktów ładowana, zwłaszcza w dużych miastach.