W samochodzie zamontowano silnik 3.2 FSi typu V6. Benzynowa jednostka była ekonomiczna zarówno w warunkach miejskich, jak i w trasie, a także w cyklu mieszanym. Obok udanego silnika, znakomite wyniki w testach Euro NCAP osiągnęło samo auto, zdobywają pięć na pięć gwiazdek.
Silnik 3.2 V6 FSi – dane techniczne
W benzynowym motorze zastosowano system bezpośredniego wtrysku paliwa. Silnik montowano wzdłużnie z przodu auta, a jego pojemność całkowita równała się 3197 cm3. Natomiast średnica każdego cylindra wynosiła 85,5 mm przy skoku tłoka 92,8 mm.
Stopień sprężania sięgał 12.5. Motor generował moc na poziomie 255 KM (188 kW) przy 6500 obrotach na minutę. Maksymalny moment obrotowy równał się 330 Nm przy 3250 obrotach na minutę. Jednostka współpracowała z 6-stopniową skrzynią biegów oraz napędem typu AWD.
Eksploatacja jednostki napędowej
Motor spalał około 10,9l/ 100 km w cyklu mieszanym, 7,7l/ 100km na trasie oraz 16,5l/100km w mieście. Całkowita pojemność zbiornika wynosiła 80l i na pełnym baku auto mogło przejechać około 733 kilometrów.
Emisja CO2 silnika stała na poziomie 262 g na kilometr. Do prawidłowego korzystania z jednostki napędowej, niezbędne było stosowanie oleju typu 5W30.
Nagromadzający się węgiel – często występujący problem
Najczęściej występującym zagadnieniem, jest nagromadzający się nagar na otworach wlotowych. Jest to związane z zastosowanie bezpośredniego wtrysku paliwa, gdzie wtryskiwacze przekazują substancję prosto do cylindrów.
Z tego powodu benzyna nie stanowi naturalnego oczyszczacza wentyli, na których zbiera się brud i negatywnie wpływa na cyrkulację powietrza silnika. Oznaką jest znaczny spadek mocy jednostki napędowej.
Na szczęście jest kilka rozwiązań, które pomogą właścicielowi pojazdu uniknąć takiej sytuacji. Najłatwiejszym z nich jest zdjęcie wlotów i pokrywy zaworów, a także głowicy i ścieranie nagaru z zanieczyszczonych kanałów oraz tylnej części wentyli.
Można do tego wykorzystać narzędzia typu Dremel lub inne przyrządy z drobnoziarnistą końcówką szlifierską. Należy robić to regularnie – co 30 tys. km.
Audi A6 C6 – udany projekt niemieckiego producenta
Warto dowiedzieć się więcej o samym samochodzie. Pierwszym modelem, który został zaprezentowany, był 4F – sedan. Przedstawiono go na Geneva Motor Show w 2004 roku.
Odmianę sedan pokazano na targach Pinakothek der Moderne w tym samym roku. Dwa lata później pojawiła się wersja S6, S6 Avant i Allroad Quattro na targach w Genewie.
Trzeba zauważyć, że większość kupowanych modeli A6 było wyposażonych w wersję diesel. Do grupy preferowanych silników zaliczały się motory o pojemności od 2,0 do 3,0 litrów (100-176 kW), a w przedziale benzynowych silników znajdowały się odmiany od 2,0 do 5,2 litrów (125-426 kW).
Design samochodu A6 C6
Design karoserii auta był opływowy, stanowił zupełne przeciwieństwo poprzedniej generacji. Po czterech latach od rozpoczęcia produkcji dodano do jego wyposażenia liczne światła led – w reflektorach ksenonowych, tylnych, a także powiększone lusterka zewnętrzne ze zintegrowanymi kierunkowskazami oraz zmodyfikowano przednią część nadwozia A6 C6. Uzupełniono ją o nieduże światła przeciwmgielne i większe wloty powietrza.
Po pierwszych opiniach użytkowników Audi podniosło też komfort podróżowania w środku samochodu. Zdecydowano się na lepszą izolację akustyczną wnętrza i ulepszenie zawieszenia. Do gamy montowanych jednostek napędowych dodano też wersję o mocy 190 KM (140 kW) i maksymalnym momencie obrotowym 400 Nm – 2.7 TDi.
Znaczące zmiany wprowadzone w 2008 roku
W 2008 roku zdecydowano się także na zmiany w systemie działania pojazdu. Obniżono jego nadwozie o 2 centymetry, a dwa najwyższe biegi przekładni przełożono na dłuższe. Dzięki temu zredukowano pobór paliwa.
Inżynierowie Audi zdecydowali się również na zastąpienie dotychczasowego opcjonalnego systemu kontroli ciśnienia w oponach, który działał w oparciu o wewnętrzne czujniki kół systemem kontroli bez czujników wewnętrznych. Tym samym komunikaty dotyczące ciśnienia opon, wysyłane przez układ, stały się bardziej precyzyjne.
Silnik 3,2 FSi w Audi A6 C6 – czy to dobre połączenie?
Jednostka napędowa od niemieckiego producenta jest mało awaryjna, a problemy związane, na przykład z nagromadzającym się nagarem, mogą być w prosty sposób rozwiązane – regularnym czyszczeniem. Silnik pomimo upływu lat wciąż świetnie się sprawuje w wielu przypadkach, dlatego na drogach nie brakuje zadbanych modeli A6 C6.
Sam samochód, jeżeli trafił uprzednio w odpowiednie ręce, nie jest zbytnio podatny na korozję, a eleganckie wnętrze i wciąż świeży design zachęcają nabywców do kupienia go w wersji używanej. Biorąc pod uwagę wymienione kwestie, można stwierdzić, że silnik 3.2 FSi w Audi A6 C6 jest dobrym połączeniem.