Pierwszym jednośladem, w którym zastosowano silnik 600cc, był Kawasaki GPZ600R. Model funkcjonujący także pod nazwą Ninja 600 wprowadzono na rynek w 1985 roku i był całkowitą nowością. Rzędowy, chłodzony cieczą motor 4T z 16 zaworami o pojemności 592 cm³ i mocy 75 KM stał się symbolem klasy sportowej. Dowiedz się więcej na temat jednostki 600cc z naszego tekstu!
Początki rozwoju – pierwsze modele silnika 600cc
Nie tylko Kawasaki zdecydowało się na stworzenie jednostki 600cc. Wkrótce rozwiązania podpatrzył inny producent – Yamaha. Efektem było dodanie do oferty japońskiej firmy modeli FZ-600. Konstrukcja różniła się od modelu Kawasaki tym, że zdecydowano się na chłodzenie powietrzem, a nie cieczą. Zapewniała jednak mniejszą moc, co przełożyło się na niepowodzenie finansowe jednostki.
Kolejnym silnikiem o tej pojemności był produkt Hondy z modelu CBR600. Generował moc około 85 KM i miał efektowny design z charakterystyczną owiewką, która zakrywała silnik i stalową ramę. Wkrótce ulepszoną wersję wyprodukowała Yamaha – był to model FZR600 z 1989 roku.
Jakie odmiany wyprodukowano w latach 90.?
Z autorskim projektem motocykla typu supersport na rynek wkroczyło Suzuki, prezentując model GSX-R 600. Jego konstrukcja została stworzona na bazie odmiany GSX-R 750, z tymi samymi podzespołami, a inną pojemnością. Generował moc ok. 100 KM. W tych latach powstały też zmodernizowane wersje FZR600, CBR 600 i kolejne GSX-R600.
Pod koniec dekady nową dynamikę w rozwoju silników 600cc znów wyznaczyło Kawasaki. Inżynierowie firmy stworzyli premierowy wariant kultowej już serii ZX-6R, który cechował się znacznie lepszymi osiągami i wysokim momentem obrotowym. Yamaha wkrótce wprowadziła model YZF600R Thundercat o mocy 105 KM.
Nowe technologie w silnikach 600cc
W latach 90. pojawiły się nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne. Jedna z najważniejszych była autorstwa Suzuki, przy modelu GSX-R600 SRAD o podobnej stylistyce do RGV 500 MotoGP. Zastosowano w nim technologię Ram Air Direct – autorski system wtrysku powietrza, gdzie obszerne wloty wbudowano w boki przedniego stożka nosa. Powietrze było przepuszczane przez specjalne duże rury, które ukierunkowano na skrzynkę powietrzną.
Nowoczesna indukcja powietrza została wykorzystana następnie przez Yamahę w modelu YZF-R6, który generował moc 120 KM przy dość niskiej wadze 169 kilogramów. Można powiedzieć, że dzięki tej rywalizacji na gruncie silników 600cc powstały solidne modele sportowych motocykli, które są dostępne do teraz – Honda CBR 600, Kawasaki ZX-6R, Suzuki GSX-R600 i Yamaha YZF-R6.
Okres post millenialny – co zmieniło się po 2000 roku?
Początek 2000 roku wiązał się z wejściem modeli marki Triumph – dokładnie TT600. Zastosowano w nim standardową konfigurację z rzędową, czterosuwową, czterocylindrową jednostką, która była chłodzona cieczą – z czterema cylindrami i szesnastoma zaworami. Jednak zupełną nowością było zastosowanie wtrysku paliwa.
Nie tylko silniki 600cc
Pojawiły się także jednostki o większej pojemności – 636 ccm. Kawasaki wprowadziło jednoślad o oznaczeniu ZX-6R 636 z konstrukcją zaczerpniętą od Ninja ZX-RR. Montowany w niej silnik zapewniał wyższy moment obrotowy. Z kolei Honda, w modelu mocno inspirowanym MotoGP i serią RCV, stworzyła jednoślad z wahaczem Unit-Pro Link, który był umieszczony pod siedzeniem. Wydech i zawieszenie niczym się nie różniły od wersji znanej z popularnych zawodów.
Niedługo potem do tego wyścigu dołączyła Yamaha z modelem YZF-6, który generował prędkość 16 500 obr./min. i cieszy się sporą popularnością do dzisiaj – jest dostępny po kilku modyfikacjach.
Silnik 600cc aktualnie – czym się charakteryzuje?
W dzisiejszych czasach rynek silników 600cc nie rozwija się aż tak dynamicznie. Ma to związek z powstaniem zupełnie nowych klas jednostek napędowych, takich jak na przykład adventure, retro czy miejskich. Wpływają również na to restrykcyjne normy związane z emisją spalin Euro 6.
Na tym segmencie odbija się także powstawanie mocniejszych motorów 1000 ccm, które również zawierają wiele nowoczesnych technologii wpływających na bezpieczeństwo i płynność jazdy – przy znacznie lepszych osiągach, a także wdrażaniu systemów kontroli trakcji czy ABS.
Silnik ten nie zniknie jednak w najbliższym czasie z rynku, ze względu na stałe zapotrzebowanie na jednostki o średniej pojemności, taniej eksploatacji i dużej dostępności części zamiennych. Ta jednostka jest dobrym początkiem przygody ze sportowymi motocyklami.