W zasadzie przy każdej okazji, gdy zdejmujesz koła w samochodzie, powinieneś zerknąć, czy nie jest konieczna regeneracja zacisków hamulcowych. Zazwyczaj elementy są widoczne podczas zmiany ogumienia na letnie i zimowe. Szczególnie jest to ważne po zimie, gdy na drogach sypana jest spora ilość soli, która ma bardzo zły wpływ na metal. Naprawa zacisków hamulcowych nie jest tak trudna, jak mogłoby się wydawać, jednak wymaga skupienia, cierpliwości i odpowiednich narzędzi. Na początku przyda ci się nieco wiadomości o budowie takiego elementu.
Budowa zacisku hamulcowego, czyli nieco motoryzacyjnej anatomii
Na pierwszy rzut oka ten element to kawał żelastwa. Jednak budowa zacisku hamulcowego jest jednak nieco bardziej złożona. Zacisk ma jednak w sobie elementy, które się psują i wymagają wymiany, chociaż nie jest to widoczne na pierwszy rzut oka. Co się więc w nim znajduje? Przede wszystkim są to:
- odpowietrznik;
- przewód hamulcowy;
- prowadnice;
- tłok;
- uszczelki gumowe;
- jarzmo zacisku.
Regeneracja zacisku hamulcowego obejmuje bardzo dobre przejrzenie tych elementów i ich demontaż. Oto, jak się do tego zabrać.
Jak zregenerować zacisk hamulcowy w przydomowym garażu?
Aby regeneracja zacisków była możliwa, konieczny jest ich odpowiedni demontaż. Zanim zabierzesz się za odkręcanie śrub mocujących, wszystko dokładnie oczyść. Na zaciskach zbiera się mnóstwo pyłu i brudu, więc weź do ręki szczotkę drucianą i z miejsc, gdzie są śruby, postaraj się usunąć zanieczyszczenia. Uważaj tylko by nie porysować szczotką tarcz hamulcowych i nie zahaczyć o elastyczne gumowe przewody hamulcowe. Gdy już łby śrub i odpowietrznik są oczyszczone, zaaplikuj na nie nieco środka usuwającego rdzę. Dodatkowo oczyści on i poluzuje element, więc naprawa zacisku hamulcowego będzie łatwiejsza.
Tutaj słowo przestrogi – jeśli obrobisz śruby, to czeka cię żmudna walka z ich rozwiercaniem. Szkoda, żeby zamiast regeneracji, finałem była wymiana zacisku hamulcowego. Dla zapewnienia sobie lepszego efektu podczas odkręcania najlepiej stuknij zdecydowanie, ale nie za mocno młotkiem prostopadle do osi śruby. Poruszysz ją wtedy z gwintu i ułatwisz sobie odkręcanie.
W dalszym etapie regeneracja zacisków hamulcowych polega na demontażu wszystkich składowych, czyli klocków, jarzma i zacisku. Skoro masz już to wszystko na stole, najlepiej oceń stan każdej z tych części.
Regeneracja zacisku hamulcowego – rozbieranie elementów zacisku
Przyda ci się kawałek miejsca, w którym spokojnie zdemontujesz zacisk. Oczywiście najłatwiej będzie z prowadnicami i wypchnięciem gumek, które są wewnątrz otworów śrub. Po prostu solidnym ruchem pociągnij je, żeby wyskoczyły, a elementy gumowe wypchnij śrubokrętem lub innym narzędziem. Zanim nastąpi gruntowne czyszczenie zacisków hamulcowych, powinieneś też zdjąć gumę, która założona jest na tłok. Wyjmij też go z wnętrza zacisku. Najlepiej posłużyć się do tego imadłem, bo nie jest to tak proste, jak się wydaje. Po wyjęciu tłoka wewnątrz zobaczysz oring, który też powinieneś usunąć.
Regeneracja zacisków a ocena zużycia elementów
Oczywiście może się okazać, że nie ma sensu wymieniać wszystkich elementów. Musisz to ocenić. Regeneracja zacisków hamulców i ich elementów jest niemożliwa, jeśli są one widocznie uszkodzone. Po wyjęciu tłoka może się okazać, że pod wpływem dostających się do środka drobinek piasku ścianki mają wzdłużne rysy. To też wystarczająca przyczyna jego wymiany.
Regeneracja zacisków hamulcowych – cena
Jest jedna kwestia, która interesuje cię na pewno, jeśli w grę wchodzi regeneracja zacisków hamulcowych, a mianowicie cena. Koszt pojedynczych elementów nie jest taki wysoki, zazwyczaj chodzi o kilkadziesiąt złotych. Gdy masz już każdą część na stole, warto wypiaskować zacisk i jarzmo i pomalować je. Niekoniecznie musi to być „sportowy czerwony kolor”, ale zabezpieczenie odsłoniętego metalu jest potrzebne, by go uchronić przed korozją.
Zaciski hamulcowe – regeneracja i montaż elementów
O ile rozłożenie wszystkiego na czynniki pierwsze może nie być takie trudne, o tyle prawidłowy montaż jest już wyzwaniem. Od czego zacząć? Regeneracja zacisków hamulcowych wymaga zastosowania nowych uszczelek, jeśli stare są zniszczone. Na samym początku załóż oring, który znajduje się wewnątrz otworu na tłok. Zrób to na tyle precyzyjnie, by nie dostało się pod niego żadne zanieczyszczenie. W dalszej kolejności powinieneś umieścić gumę na tłoczku, jednak pamiętaj, że jest ona „kierunkowa”. To znaczy, że musisz założyć ją w konkretny sposób. W przeciwnym razie regeneracja zacisku hamulcowego – tył lub przód auta – nie powiedzie się.
W otworze jest wgłębienie, w które guma z tłoczka powinna wskoczyć. Załóż gumę na górę tłoczka, odwiń ją maksymalnie do dołu, żeby była widoczna jej spodnia część, i delikatnie wsuń ją w zagłębienie, nie wpychając tłoczkiem. Najlepiej robić to, wsuwając ją pod kątem i pomagając sobie delikatnie jakimś płaskim, nieostrym śrubokrętem. Gdy masz pewność, że guma weszła w zagłębienie na całym obwodzie, możesz posmarować tłoczek, by lepiej się wsuwał. Regeneracja hamulców w tym etapie pracy jest najbardziej wymagająca, ale jeśli zrobisz to dobrze, to dalej jest już z górki.
Jeśli nie masz zestawu do wpychania tłoczka, możesz pomóc sobie imadłem. Gdy tłok jest zamontowany, możesz zamontować gumy prowadnic i same prowadnice. O ile elementy gumowe możesz smarować po prostu czymkolwiek, nawet płynem do naczyń, to prowadnice musisz w nich zamontować przy użyciu smaru wysokotemperaturowego. Przed udaniem się w stronę piasty w aucie sprawdź, czy wszystkie elementy złożyłeś dobrze i czy żadne części nie zostały ci na stole. Dzięki temu regeneracja zacisków hamulcowych będzie skuteczna.
Naprawa zacisku hamulcowego – co zrobić po jego złożeniu?
Została ci sama końcówka, czyli montaż elementu na swoim miejscu. Pamiętaj też, że podczas odkręcania przewodów ubyło ci nieco płynu z układu, więc powinieneś go dolać. Oczywiście nie chodzi tylko o jego uzupełnienie, ale też odpowietrzenie układu po stronie koła, w którym prowadzona była regeneracja zacisków hamulcowych.
Regeneracja zacisków hamulcowych – czy robić to samodzielnie?
Samodzielnie wykonana naprawa zacisków zajmuje nieco czasu, daje jednak również spore oszczędności. Jeśli wiesz, jak zregenerować zacisk hamulcowy, możesz spróbować zrobić to sam. Jeśli chciałbyś skorzystać z usług firm, które się tym zajmują, to koszt oscyluje w granicach 200 zł za sztukę. Dużo zależy też od samego typu zacisku i jego zaawansowania konstrukcyjnego. Z tego powodu, jeśli regeneracja zacisków hamulcowych jest w twoim zasięgu, spróbuj zrobić ją sam – zwłaszcza, gdy układ nie jest jeszcze bardzo zniszczony.