Wydawać by się mogło, że to kradzież auta jest najbardziej opłacalna. Otóż nie! Kradzież katalizatora jest szybsza, nie tworzy problemów związanych z jego sprzedażą, a sprytnego złodziejaszka trudno namierzyć. Usunięcie tego elementu zajmuje od kilku do kilkunastu minut, dlatego nawet jeśli wyszedłeś tylko na chwilę do sklepu, szybko może okazać się, że twój pojazd nie jest kompletny. To nieciekawa perspektywa, więc sprawdź, jak zabezpieczyć katalizator przed kradzieżą. To szczególnie istotne, jeśli regularnie parkujesz w ciemnych, pozbawionych monitoringu miejscach, gdzie nie bywa wielu ludzi. Sprawdź, jak zapobiegać kradzieżom tego elementu!
Wycinanie katalizatora to po prostu opłacalny biznes
Kradzież samochodu wymaga dużego nakładu pracy. Złodziej musi przetransportować duży pojazd i dopilnować, aby nikt go nie zauważył. Nawet jeśli mu się uda, ma potem problem związany ze zmianą rejestracji czy ogólnego wyglądu pojazdu. Kradzież katalizatora jest znacznie łatwiejsza. Ten element wymienny nie ma żadnych oznaczeń, które pozwoliłyby na jego odnalezienie. Wymontowanie go zajmuje naprawdę niewiele czasu i trudu, a przy tym nie musi tworzyć wielkiego hałasu. Dzięki zawartym w nim metalom szlachetnym można go bez problemu sprzedać w dość wysokiej cenie. Z tego powodu to łakomy kąsek dla wielu osób działających poza prawem. Jak sprawdzić, że padłeś ofiarą złodzieja katalizatorów?
Kradzież katalizatora – skąd będziesz wiedział, że do niej doszło?
Wracasz z pracy albo sklepu. Wsiadasz za kierownicę, odpalasz auto, a ono nie rusza. Silnik nie wydaje przyjemnego dźwięku, ale zaczyna buczeć. To może oznaczać, że problem tkwi właśnie w usuniętej przez złodziejów części. Kradzież katalizatora bez problemu zobaczysz także gołym okiem. Ta część układu wydechowego znajduje się w każdym aucie i mierzy ok. pół metra. Jego celem jest zminimalizowanie ilości niebezpiecznych spalin, które przedostają się do otoczenia. Co ciekawe, z kilku ton tego typu elementów można uzyskać nawet kilogram platyny. To właśnie ona podwyższa cenę tego katalizatora i sprawia, że jest tak często usuwany przez złodziei.
Co grozi za kradzież katalizatora?
To zależy od jego wartości. Kradzież katalizatora wartego mniej niż 500 zł nie będzie karana grzywną, ograniczeniem wolności ani aresztem. Będzie to traktowane jedynie jako wykroczenie, a nie faktycznie dokonane przestępstwo. Jednak nawet w skupach ceny katalizatorów często przekraczają 1000 zł, a ich koszt waha się nawet pomiędzy 2-3 tys. złotych. W tym przypadku osoba winna będzie karana tak, jak każdy inny złodziej. Możliwy wyrok to wtedy od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Dlatego też jeśli widzisz jakąkolwiek szansę w znalezieniu sprawcy, warto współpracować z policją. Takie zuchwalstwo nie powinno nikomu ujść na sucho!
Zabezpieczenie katalizatora przed kradzieżą – uważaj gdzie parkujesz
Kradzież katalizatora będzie utrudniona w niektórych miejscach:
- w pobliżu latarni;
- tam, gdzie są kamery monitoringu;
- w cichej okolicy.
Znacznie trudniej będzie go ukraść w miejscu, w którym są latarnie i monitoring. Dlatego jeśli możesz, stawiaj pojazd wieczorem w miejscu, w którym świeci się światło lub znajdują się kamery. To jednak nie wszystko! Stawianie pojazdu w cichym miejscu także może zadziałać na twoją korzyść, bo złodzieja hałas być może ktoś usłyszy. Dlatego jeśli masz wybór, postaw na miejsca uczęszczane przez ludzi, ale niezbyt tłoczne i głośne, bo takie warunki wbrew pozorom mogą ułatwić pracę złodziejowi.
Jeśli możesz parkuj w garażu – kradzież katalizatora będzie wtedy trudniejsza
W nocy staraj się parkować w garażu. Kradzież katalizatora będzie wtedy znacznie trudniejsza. Jeśli jednak nie masz dostępu do takiego miejsca, dowiedz się, czy w twojej okolicy znajduje się strzeżony parking. To najłatwiejszy sposób, aby upewnić się, że żaden złodziej nie będzie chciał wyjąć części z twojego auta.
Kradzież katalizatora – zamontuj odpowiednią osłonę
Przed złodziejami możesz osłonić się także w inny sposób. Na rynku znajdziesz metalowe osłony antykradzieżowe. Dzięki nim utrudnisz dostęp do tego elementu samochodu, a tym samym zminimalizujesz ryzyko, że ktoś pokusi się na demontaż. Kradzież katalizatora będzie wymagała wtedy więcej czasu i delikwent może bać się, że zostanie złapany. Wielu złodziei po prostu zrezygnuje, aby nie ryzykować. Metalową klatkę w tym przypadku montuje się do podwozia. Powstała ona co prawda do ochrony innych części auta, ale w przypadku katalizatora sprawdza się bardzo dobrze. Warto w nią zainwestować, jeśli mieszkasz w niezbyt bezpiecznej okolicy.
Pamiętaj o AC – kradzież katalizatora powoduje koszty
Nawet jeśli doskonale się zabezpieczysz, wciąż może okazać się, że dojdzie do kradzieży katalizatora. Z tego powodu nie zapominaj o odpowiednim ubezpieczeniu AC. Dzięki niemu nawet jeśli sprawca nie zostanie złapany, będziesz mógł szybko i sprawnie uzyskać zwrot za wyrządzone przez niego szkody. Zaoszczędzi ci to wielu zmartwień. W końcu wymiana tego elementu może być bardzo kosztowna. Cena samej usługi to zwykle około 100-300 zł, ale katalizator (nawet używany) może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. W tym przypadku bardzo wiele zależy od modelu twojego auta i tego, jaką część zamienną chcesz zamontować.
Czy pojazd może jeździć bez katalizatora?
Kradzież katalizatora nie sprawi, że twój pojazd nie będzie nadawał się do użytku. Spowoduje jednak, że twoja podróż będzie znacznie mniej przyjemna. Auto stanie się znacznie głośniejsze. Powinno mimo tego bez przeszkód dotrzeć np. do mechanika. Jednak zwróć uwagę na to, że możesz mieć problemy związane z corocznym przeglądem, jeśli do tego czasu nie naprawisz pojazdu. Ponadto, takie poruszanie się nie jest ekologiczne i sprawia, że do powietrza przedostaje się wiele niebezpiecznych substancji. Katalizator musisz więc tak czy inaczej zamontować.
Wiesz już, jak chronić się przed kradzieżą katalizatora. Ostrożności nigdy za wiele, dlatego możesz stosować więcej niż jeden sposób ochrony. Pamiętaj także o ubezpieczeniu AC, aby w razie kłopotów nie pokrywać niemałych kosztów zakupu nowego elementu.